Akademia Dziedzictwa Kresów – historia i idee
Aby zrozumieć czym jest Akademia Dziedzictwa Kresów warto cofnąć się nieco w czasie. Nie na długo – lecz do 2003 roku. Wówczas to bowiem nad jeziorem Wigry powstała instytucja o nazwie Kolegium Wigierskie. Ludzie skupieni wokół tej organizacji, zaopatrzonej w późniejszych latach dla jej obsługi w Fundację Kolegium Wigierskie, organizowali w latach 2003-2006 szereg debat – właśnie w tym urokliwym miejscu. Nieprzypadkowo tam, gdyż otoczenie przyrody, panujący tam duch miejsca (genius loci) pozwalał na spokojną pracę twórczą w oderwaniu od zgiełku wielkich miast. Działalność Kolegium Wigierskiego nie ogranicza się jednak do tego regionu - po 2006 roku rozszerzyło się na całą Polskę. Kolegium Wigierskie to promotor metody academia pro publico bono. Metody wykorzystywanej zarówno przez nie, jak i inne ośrodki: w tym Akademię Dziedzictwa Kresów. Wspomniana metoda opiera się na pracy twórczej dla dobra wspólnego; pracy wykonywanej często z pobudek społecznych, ostatnio coraz częściej określanej w Kolegium Wigierskim tradycyjnym pojęciem pracy organicznej.
A zakłada ona współpracę między sobą oraz lokalnymi społecznościami. Działalność twórczą – postrzega się jako mającą znaczenie nie tylko indywidualne, lecz również społeczne.
Jedną z akademii korzystających z tej metody jest Akademia Dziedzictwa Kresów - Towarzystwo Kultury Pamięci im. Księcia Adama Kardynała Sapiehy. Decyzję o jej instytucjonalizacji i powołaniu stowarzyszenia podjęto w Krasiczynie 14 maja 2017 roku. Powstała jako społeczne towarzystwo naukowe i towarzystwo przyjaciół muzeum, oparte na opisanej metodzie pracy academia pro publico bono. Odwołując się do tradycji pracy organicznej, wywodzącej się z czasów, gdy Polska znajdowała się pod zaborami i kontynuowanej w II Rzeczypospolitej, Akademia współtworzy polską strategię dziedzictwa Kresów, zwłaszcza strategię Muzeum Dziedzictwa Kresów Dawnej Rzeczypospolitej. Mowa tu o Kresach, rozumianych nie tyle jako przestrzeń geograficzna, lecz bardziej jako dziedzictwo duchowe i cywilizacyjne. Jako dobro dane w spadku narodom zamieszkującym ziemie dawnej Rzeczypospolitej. W przekazywaniu tego patrymonium, członkowie ADK odwołują się do Karty Solidarności, dokumentu propagującego ludzką godność oraz wspólnotowość opartą na wolności. Kartę proklamowano 10 czerwca 2009 roku - w 30. rocznicę „Bierzmowania Dziejów”, dokonanego na krakowskich Błoniach przez świętego Jana Pawła II.
Odwoływanie się do postaci i dziedzictwa papieża-Polaka, a zwłaszcza do Karty Solidarności stanowi wyraz przywiązania członków Akademii do ideałów przyrodzonej godności ludzkiej, solidarności, prawdy i wolności. Także patron instytucji jest nieprzypadkowy. Wszak książę Adam kardynał Sapieha, urodzony właśnie w Krasiczynie stanowi niedościgniony wzór ofiarnego patriotyzmu.
„Przykład księcia Adama kardynała Sapiehy, który niezależnie od okoliczności mężnie bronił najwyższych wartości i ofiarnie służył bliźnim, przewodząc narodowi w najtrudniejszych w jego dziejach doświadczeniach, jest dla członków Towarzystwa wzorem do naśladowania i inspiracją w planowanych działaniach na polu kultury pamięci o Kresach dawnej Rzeczypospolitej” – czytamy w Deklaracji Założycielskiej Akademii Dziedzictwa Kresów (maj 2017 rok).
Oprócz świętego Jana Pawła II i księcia kardynała Sapiehy, członkowie Akademii czerpią z przykładu majora Czesława Blicharskiego. Człowiek ten dzięki swemu poświęceniu i pasji doprowadził do uwiecznienia Tarnopola, miasta w którym się urodził. Wraz z żoną Kazimierą Blicharską zgromadził obszerne Archiwum Tarnopolskie, które przekazał Bibliotece Jagiellońskiej. Innym kustoszem dziedzictwa Kresów, do którego odwołują się członkowie Akademii Dziedzictwa Kresów jest Tadeusz Kukiz, przez lata kultywujący pamięć o Madonnach z kresowych diecezji i dokumentujący ich wędrówki – z Kresów na tereny obecnej Polski.
Marcin Jendrzejczak