I znów zakwitły bzy
W niedzielę 10 kwietnia 2011 r. w Muzeum Kresów w Lubaczowie zakwitły bzy. Została otwarta wystawa prac malarskich artysty z Tarnopola (Ukraina) Mikołaja Pazizina. Na blisko 50 płótnach prezentowane są krzewy bzu ukazane o różnych porach dnia i fazach kwitnienia. Przyciągają wzrok różnorodnością i harmonią jednocześnie.
Zanim nastąpiło powitanie gości minutą ciszy uczczono pamięć osób, które rok temu zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Na otwarciu obecni byli m.in. goście z Ukrainy, przedstawiciele władz samorządowych oraz niezawodna lubaczowska publiczność.
Otwarciu wystawy towarzyszyła promocja albumu „Świat Kresów” autorstwa Tomasza Kuby Kozłowskiego i Danuty Błahut-Biegańskiej wydanego przez Dom Spotkań z Historią w Warszawie. Publikacja zawiera reprodukcje blisko 8000 obiektów (zdjęć, pocztówek, wydawnictw, druków ulotnych i reklamowych, dokumentów, archiwaliów, map, antyków, przedmiotów codziennego użytku, pamiątek osobistych, odznak, medali) w znacznej mierze unikatowych prezentowanych publicznie po raz pierwszy.
Wystawę „I znów zakwitły bzy” publiczność może oglądać do połowy maja. Kwiaty widziane oczami artysty urodzonego w Kałmucji, studiującego na Uniwersytecie w Krasnodarze (Rosja) na Wydziale Sztuk Pięknych, a obecnie mieszkającego w Tarnopolu (Ukraina). Pracą artystyczną zajmuje się już od ponad 30 lat i przez cały ten czas towarzyszą mu kwiaty bzu. Początkowo przedstawiał je w kompozycjach martwej natury późniejsze prace ukazują kwiaty w rosnące, żyjące w otoczeniu liści malowane słońcem.