Laureaci Grand Prix dziewięciu edycji Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego Lubaczów z lat 1993 – 2017
Wystawa „Laureaci Grand Prix dziewięciu educji Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego Lubaczów z lat 1993 – 2017” jest wyjątkowa. Stanowi bowiem przegląd prac artystów uhonorowanych najwyższą nagrodą konkursu – Grand Prix. Na wystawie pokazano dziewięć sylwetek artystów z różnych środowisk twórczych, z całej Polski, 26 prac reprezentujących rozmaite style, o różnorodnej tematyce i o bardzo wysokim poziomie artystycznym.
Wystawa czynna od 11 października 2020 r. do 30 maja 2021 r.
Wystawę otwierają prace Pawła Warchoła, twórcy uznanego i o dużym dorobku, laureata Grand Prix IX Triennale. Artysta urodził się i kształcił w Krakowie, ale od wielu lat mieszka w Oświęcimiu, w sąsiedztwie byłego obozu koncentracyjnego. Od schyłku lat 80. realizuje cykle tematyczne nawiązujące do KL Auschwitz. Wykonane tuszem na kartonie prace artysty charakteryzuje znakomity warsztat, niezwykła precyzja wykonania. Powstające od 2006 r. rysunki z cyklu „Skargi Hioba” to przedstawienia o tematyce sakralnej widziane przez pryzmat Auschwitz. Przypadek Hioba przybiera tu postać każdego umęczonego człowieka, a fakt, że w tych pracach możemy odnaleźć echa holokaustu tylko potęguje ich siłę.
Odmienne w nastroju, tajemnicze i intymne są „Akty” Kamila Pieczykolana (Wrocław) laureata Grand Prix VIII edycji Triennale. Artysta umiejętnie posługuje się zróżnicowanym natężeniem światła i cienia, by wydobyć fragmenty ludzkiego ciała.
Niekwestionowanym zwycięzcą VII Triennale został Jan Trojan z Łodzi, którego prace zachwycają wirtuozerią kreślenia jodełki płaszczowej, konsekwencją i rygorem w realizacji prac. Z zarysowanej powierzchni szarych, grafitowych kresek wyłaniają się przedmioty codziennego użytku.
Zwycięzcą VI edycji konkursu został Jarosław Grulkowski, najmłodszy z grona artystów, wówczas student V roku Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusz Gepperta we Wrocławiu. Dwa rysunki „Trochę w lewo”, „…nim zgaśnie światło”, wykonane grafitem na papierze za pomocą iluzjonistycznych efektów ukazują powierzchnię bliżej nieokreślonych tekstur i tkanek.
Językiem geometrii przemówił Michał Misiak z Krakowa, laureat Gran Prix V Triennale .Jego obrazy budowane rytmicznymi układami linii mogą budzić skojarzenia z muzyką. Raz linie zagęszczają się, to znów rozrzedzają, krzyżują pod różnymi kątami tworząc wibrujące pulsującym światłem płaszczyzny, pełne wyrazu wizualne zjawiska, ujmujące prostotą, logiką i poetyckim klimatem.
Grand Prix IV Triennale należało do Apoloniusza Węgłowskiego z Warszawy. Rysunki tego artysty wykonane ołówkiem na niewielkich formatach papieru są subtelne, wrażliwe i bardzo poetyckie. Z delikatnych, gęstych kresek, równoległych, ale odręcznie kreślonych tworzy autor przestrzenie ciemne i rozświetlone. Choć bezprzedmiotowe mogą kojarzyć się z naturą.
Laureat III Triennale Tadeusz Gustaw Wiktor z Krakowa podąża drogą abstrakcji geometrycznej. Swoje kontemplacyjne rysunki kreśli rapidografem opartym o krawędź linijki. Posługuje się symbolami: kwadrat, trójkąt, elipsa. Sięga do podświadomości, a zatem nie odwzorowuje fizycznego obrazu świata lecz jego strukturę. Realną rzeczywistość zamienia w absolut.
Skromnością środków wyrazu i efektem zaskakują prace Adama Kirchnera z Katowic.
Tradycyjne rysunki tuszem, wykonywane z mozołem intrygują lapidarną kompozycją i nieprawdopodobnie gęstą materią drobnych kropek.
I Triennale należało do Bogdana Topora z Łasku autora niewielkich rysunków wykonanych długopisem na papierze zatytułowanych „Studium do ostatniej wieczerzy”, kreślonych długopisem na papierze, poruszających wrażliwością i głęboką symboliką.
Uczestnicy wystawy:
Bogdan Topor, Adam Kirchner, Tadeusz Gustaw Wiktor, Apoloniusz Węgłowski, Michał Misiak, Jarosław Grulkowski, Jan Trojan, Kamil Pieczykolan, Paweł Warchoł.